Białoruś - Naviband - Historyja Majho Zyccia
Kiedy Białoruś w drugiej połowie stycznia decydowała o tym, kto będzie najlepszą opcją, by pojawić się na europejskiej (i nie tylko) scenie, grupa Naviband była jedynym uczestnikiem tamtejszych preselekcji, która przedstawiła utwór w swoim ojczystym języku. Zaśpiewali wtedy w obecności pozostałych 12 piosenek po angielsku. Czy to ten element przyczynił się do takiego wyboru? Bardzo możliwe - w końcu na tle pozostałych kandydatów na pewno się wyróżnili.
Na scenie pojawią się więc Ксенія Жук (Kseniya Zhuk) i Арцём Лук'яненка (Artyom Lukyanenka) z radosnym utworem. Razem działają zaledwie 4 lata, ale już w zeszłym roku zdążyli spróbować swoich sił w preselekcja białoruskich. Zaśpiewali wtedy "Гэта зямля (Eta zemlya)" i wskoczyli na 4 miejsce w stawce, a tym razem poszczęściło im się jeszcze bardziej. Eurowizyjny kawałek znalazł się na tegorocznej płycie zespołu (trzeciej w karierze) pt. "Иллюминация (Illyuminaciya)".
Ukraina - O.Torvald - Time
Panowie z grupy O.Torvald przeszli z kolei większe zmagania w preselekcjach na Ukrainie. Po wyborze utworów przez specjalną komisję musieli najpierw zmierzyć się z przeciwnikami w jednym z półfinałów, by ostatecznie zaśpiewać w finale. Ten zespół rockowy ma znacznie dłuższą biografię - tworzy już od 2005 roku. Євген Галич (Evgen Halich) - lider i wokalista grupy pojawi się na scenie w Kijowie w towarzystwie pozostałych członków zespołu: Денис Мизюк (Denis Mizyuk), Микола Райда (Mykola Rayda), Сашко Солоха (Sashko Soloha) oraz Микита Васильєв (Mykita Vasilev).
Co ciekawe, O.Torvald ma powiązania z naszym krajem. W 2015 roku pojawili się jako uczestnicy 9. edycji programu "Must Be the Music. Tylko muzyka", jednak nie zajęli oni żadnego znaczącego miejsca (KLIK). Występ ten mógł jednak dobrze przyjąć się widzom, bowiem jeszcze tego samego roku panowie zaśpiewali w trakcie Przystanku Woodstock, a później wystąpili też w kilku polskich miastach. W tym roku grupa również postanowiła zawalczyć o uczestnictwo w kolejnym Przystanku Woodstock, ale tym razem skończyło się tylko na zgłoszeniu (jednym z ponad 850!).
0 komentarze:
Publikowanie komentarza